Zaprawki lakiernicze do samochodów osobowych TOYOTA. Zaprawki lakiernicze to lakier samochodowy w małym opakowaniu z pędzelkiem, dedykowane głównie do drobnych napraw lakierniczych ( odpryski, korozja) na całej powierzchniach karoserii. Zaprawki ARA System bazują na oryginalnych lakierach akrylowych pojazdów, dzięki temu, że
Sprawdź opinie innych kierowców ⇨ Wygodnie umów wizytę w sprawdzonym warsztacie ☆ Zaprawki lakiernicze w mieście Olsztyn.
Pojemność: 50 ml. Opis. Buteleczka lakieru samochodowego w dowolnym kolorze w zestawie z lakierem bezbarwnym i patyczkami do zaprawek. Komplet zapakowany w piękne pudełko ze szczegółową instrukcją użycia. Nasze produkty sprawią, że błyskawicznie zapomnisz o rysach i odpryskach w powłoce lakieru Twojego samochodu.
Zaprawki lakiernicze - porady Wiele osób mających kilkuletnie auta staje przed potrzebą wykonania zaprawki lakierniczej. Co prawda nie jest to związane ani trochę z ogrodami i przyrodą (a wręcz przeciwnie), lecz ten post i tak może znaleźć odbiorców na tym blogu, ponieważ my wszyscy (działkowcy) lubimy prace ręczne i lubimy robić
Po nałożeniu podkładu, po odparowaniu, można nakładać kolor, a następnie lakier bezbarwny. Aby niewielka zaprawka nie przekształciła się w lakierowanie całego elementu należy uwzględnić: wielkość zaprawki wynikająca z wielu warstw lakieru. rozjaśnienie barwy bądź wysrebrzenie ziarna blisko krawędzi warstwy.
Nie wiesz, jak się do tego zabrać? Zapraszamy do naszego poradnika, w którym przeprowadzimy Cię przez lakierowanie auta krok po kroku. Lakierowanie samochodu sprayem – od czego zacząć? Zanim weźmiemy lakier samochodowy w sprayu do ręki, musimy się do całego procesu odpowiednio przygotować.
. Poradnik dodany przez: Auto Świat 297715 Czy z niewielkim zadrapaniem lakieru na samochodzie trzeba jechać do lakiernika i wydawać duże sumy na naprawę? Pokazujemy jak samodzielnie poradzić sobie z niewielkimi rysami na karoserii auta. Do poradnika Jak zrobić zaprawkę na karoserii? przypisano następujące tagi: auto lakier zaprawka samochód karoseria dbać Skomentuj poradnik Poradnik Jak zrobić zaprawkę na karoserii? skomentowało 10 osób. Pozostało 1500 znaków Komentarze Ładuję komentarze...
Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! kolbi 09 Sep 2005 12:27 57957 #1 09 Sep 2005 12:27 kolbi kolbi Level 16 #1 09 Sep 2005 12:27 Witam chodzi mi o to że powiedzmy mam identyczny lakier i mam np na rogu maski punkt 5cm na 5cm do pomalowania jak prawidłowo powinienem to pomalować aby punk ten możliwie najmniej odróżniał się od reszty maski robiłem próby tz tasiemka klejąca pomalowałem do niej i tylę ale efekt nie zaciekawy widać mocno przejście nawet po polerowaniu i dodam że to nie kwesia lakieru bo robiłem także próby tym samym lakierem tz w pierwszy dzień baza i bezbarwny na drugi chciałem jakoś dodać jeszcze kawałek pomalowanej powierzchni i też lipa ,także proszę o jakieś rady jak powiniennem to #2 09 Sep 2005 12:35 Tommi4u Tommi4u Level 12 #2 09 Sep 2005 12:35 kolbi wrote: Witam chodzi mi o to że powiedzmy mam identyczny lakier i mam np na rogu maski punkt 5cm na 5cm do pomalowania jak prawidłowo powinienem to pomalować aby punk ten możliwie najmniej odróżniał się od reszty maski robiłem próby tz tasiemka klejąca pomalowałem do niej i tylę ale efekt nie zaciekawy widać mocno przejście nawet po polerowaniu i dodam że to nie kwesia lakieru bo robiłem także próby tym samym lakierem tz w pierwszy dzień baza i bezbarwny na drugi chciałem jakoś dodać jeszcze kawałek pomalowanej powierzchni i też lipa ,także proszę o jakieś rady jak powiniennem to pomalować cały element i wycieniować na łączeniach z błotnikami #3 09 Sep 2005 12:38 kolbi kolbi Level 16 #3 09 Sep 2005 12:38 no tak ale mowa o starym aucie i w sumię to ma bardzo ładny lakier tylko że prawie na każdym elemencie jest jakiś drobiazg czyli co całego muszę malować nawet jak niektóre odpryski mają 1cm na 1cm. #4 09 Sep 2005 12:47 Tommi4u Tommi4u Level 12 #4 09 Sep 2005 12:47 kolbi wrote: no tak ale mowa o starym aucie i w sumię to ma bardzo ładny lakier tylko że prawie na każdym elemencie jest jakiś drobiazg czyli co całego muszę malować nawet jak niektóre odpryski mają 1cm na 1cm. w starych autach ze starym lakierem bardzo trudno jest pomalować tak żeby nic się nie odznaczało poprzez różnice kolorów bo lakier jest miejscami bardziej a miejscami mniej wypłowiały... ja bym pomalował całe autko i po problemie #5 09 Sep 2005 12:51 Pfemek Pfemek Level 23 #5 09 Sep 2005 12:51 Jezeli kolor lakieru masz identyczny z tym co na samochodzie to wystarczy zakryć wszystko poza elementem do malowania i prysnąć w miejscu gdzie trzeba bez robienia cięcia na taśmie. Baze możesz położyć tylko w tym miejscu a trochę wiecej pomaluj bezbarwnym (minimum dwie warstwy żeby było co polerować) potem zmatuj papierem 2000 wodnym i wypoleruj cały element i powinno być ladnie... #6 15 Sep 2005 14:31 maniaq666 maniaq666 Level 13 #6 15 Sep 2005 14:31 witaj, miałem podobny problem... nie umiałem dobrać odpowiedniego koloru lakieru na powierzchnię około 15x20cm na masce, więc w bardzo widocznym miejscu... chociaż kolor lakieru, który miałem był baaardzo podobny do tego na masce, nawet cieniowanie na większej powierzchni nie wystarczało... w końcu znalazłem bardzo dobrą firmę (na Śląsku), która dobrała mi komputerowo idealny kolor jak ten już troszkę wypłowiały na masce... potem wszystko dokładnie zmatowałem i przepolerowałem - papierem wodnym 2000 oraz pastą polerską... szczerze polecam pastę AutoMax firmy Inco Veritas... no i teraz jest pierwsza klasa - maska jak nowa ... pozdrawiam... #7 19 Sep 2005 00:31 sMaD sMaD Level 22 #7 19 Sep 2005 00:31 są pasty na wosku, do odświeżania lakierów, lub pasty koloryzujące, taka pasta kosztuje 8zł, pokrywa rysy i niewielkie zadrapania, kiedyś miałem kadeta kombi z 90roku i zarysowałem cały bok od przedniego nadkola do tylniego zdeżaka i miałem odpryski po kamieniach na masce, nałożyłem paste, wypolerowałem i nic nie było widać, pasta działa na zasadzie że pokrywa niewielkie wgłębienia i rysy i robi coś z lakierem nie wiem dokładnie co ale trzeba walić ostro gąbką lub miękką szmatką bo można sobie porysować cały samochód, nazwe moge podać jutro jak sprawdze w garażu dostępne w każdym sklepie motoryzacyjnym, od tamtego czasu używam to ciągle, wystarczy raz na rok to stosować ! pozdro #8 19 Sep 2005 09:57 kanio kanio Level 12 #8 19 Sep 2005 09:57 Witam Wejdz na następnie w dział -->Zrób to sam i --> Naprawa porysowanej felgi. Jest tam sposób jak "rozmyc" krawędzie pomalowanego obszaru. Pozdrawiam #9 19 Sep 2005 10:47 kobol kobol Level 12 #9 19 Sep 2005 10:47 Kolego kolbi jeżeli chodzi o przejścia lakiernicze to muszę Cię trochę zmartwić. Nie jest to takie proste w wykonaniu. Wielu zawodowych lakierników którzy pomalowali już nie jeden samochód ma z tym problemy. Zakładam, że masz dobraną farbę w mieszalni, a nie spray. Bo nim to jeszcze trudniej. Oklejamy element ale tak żeby zostało nam dużo miejsca na cieniowanie bo później właśnie zostaje odcięcie. Miejsce w którym ma być "zaprawka" powinno być poszpachlowane i zapodkładowane. Podkład matujemy papierem wodnym tysiąc. Jeżeli na przykład jest to zaprawka wielkości 15cm to dookoła niej delikatnie matujemy papierem 1500 ewentualnie pastą matójącą (dostępna w sklepach dla lakierników) w wielkości co najmniej tej zaprawki tak żebyśmy mieli miejsce aby zgubić kolor. Teraz najtrudniejsza sprawa. Nakładamy bazę w co najmniej dwóch warstwach z tym że w tym miejscu gdzie mamy gubić kolor zapylamy tylko delikatnie. Gdy baza przeschnie nakładamy lakier bezbarwny na całej powierzchni zmatowanej, a nawet troszeczkę więcej. Następnie należy przypylić rozcieńczalnikiem do przejść (np. "SRA" firmy sikkens) ma to na celu tak jakby sklejenie starego i nowego lakieru tak aby nie było charakterystycznego kanciku który jest trudny później do usunięcia. Trochę to długi wywód ale mam nadzieję, że w miarę zrozumiały. Bez praktycznego pokazania jest to trochę skomplikowane do wytłumaczenia przynajmniej dla mnie. #10 19 Oct 2005 11:27 kolbi kolbi Level 16 #10 19 Oct 2005 11:27 Dzięki wszystkim za odpowiedż szczegulnie koledze kobol tak właśnie dokładnie zrobiłem z tym że już wcześniej i efekt jest powiedzmy bardzo dobry wszystko pomalowane i skończone .Pozdrawiam.
Wyświetlenia postu: 185 710 Podczas prac lakierniczych pierwszym etapem obróbki i przygotowania elementów do lakierowania jest szlifowanie. Szlifowanie powierzchni elementów ma różne role zależne od uszkodzeń i zakresu prac jaki w danej sytuacji wymaga naprawiany element. Podczas poszczególnych prac trzeba wiedzieć jakich gradacji papierów używać. W tym artykule postaram się to jak najdokładniej opisać z podziałem na rożne etapy przygotowania elementu do lakierowania. Oraz jakie papiery ścierne użyć. Na wstępie musisz wiedzieć, że etap przygotowania powierzchni jest kluczowym elementem napraw lakierniczych. To na tym etapie wypracowujesz efekt końcowy. Tak jak przygotujesz element, taki uzyskasz efekt końcowy. Użycie nawet najlepszych materiałów lakierniczych i super wprawna ręka nie zaradzi jeśli element był źle przygotowany, czyli krótko mówiąc obrabiany był złymi gradacjami papierów i w nie odpowiedni sposób. Jeśli dopiero zaczynasz zabawę w lakierowanie na początku może ten temat budzić w Tobie wiele wątpliwości, ale zapewniam Ciebie, że nie jest to jakaś wielce skomplikowana sprawa. Sam proces szlifowania powierzchni pełni kilka ról: usuwanie korozji usuwanie warstw lakierniczych obróbka szpachlówek wyrównanie struktury powierzchni matowanie w celu nadania przyczepności O ile samo usuwanie korozji, starych warstw lakierniczych i obróbka szpachli jest raczej oczywiste, to nadawanie przyczepności przez wiele osób nie jest brane pod uwagę. W mało których sytuacjach materiał lakierniczy trzyma się powierzchni na bazie reakcji chemicznych. W większość przypadków, między warstwowo należy przygotować powierzchnię poprzez matowanie w celu nadania odpowiedniej przyczepności. Na etapie usuwania starej uszkodzonej warstwy lakierniczej i obróbce szpachlówki najczęściej popełniane są błędy, a w ich efekcie mamy wady lakiernicze w postaci siadania powłoki, albo braku przyczepności. Przez siadanie powłoki mam na myśli efekt widocznych rys w powierzchni, natomiast brak przyczepności łuszczeniem się warstwy lakierniczej. Opis gradacji papierów użytych w poszczególnych etapach naprawy podzielę na szlif ręczny i szlif szlifierką oscylacyjną. Dodatkowo w opisie podam inne alternatywne metody obróbki powierzchni które przeważnie lepiej się sprawdzają jak samo szlifowanie papierami ściernymi. Wszystko pokażę na przykładzie naprawy typowej korozji na błotku przednim. Usuniecie korozji albo uszkodzonej warstwy lakierniczej. Do usunięcia korozji albo uszkodzonej warstwy lakierniczej bardzo dobrze sprawdza się tarcza Rapid Strip (RS) na wiertarkę. Można też użyć papierów ściernych do obróbki ręcznej albo szlifierkę oscylacyjną. Z nalotową korozją całkiem sprawnie radzi sobie tez szczotka druciana na wiertarkę, przy głębokich wżerach już jest nieco gorzej… Więcej na temat usuwania i neutralizowania korozji przeczytasz tutaj: Jak skutecznie usunąć korozję bez piaskowania W celu usunięcia korozji albo uszkodzonego lakieru użyj papierów P80 – P100 ręcznie, albo P60 – P80 na szlifierkę oscylacyjną. Przygotowanie powierzchni do szpachlowania. Do matowania powierzchni pod szpachlówkę użyj papierów P100-P150 ręcznie, albo P80-P100 na szlifierkę oscylacyjną. Podczas matowania pod szpachlówkę w/w gradacjami przeszlifuj też miejsce gdzie usunąłeś korozję albo uszkodzony lakier. Obróbka szpachlówki. Obróbkę szpachli rozpocznij gradacją P80 – P120 w celu wyrównania większych nierówności. Następnie wypracowuj kształt P150 zakończ P240. Te same czynności w przypadku szlifierki oscylacyjnej wykonaj gradacjami P80 – P100 wstępnie, następnie P120 – P180 na gotowo. Podczas szlifu szpachlówki szczególnie niskimi gradacjami staraj się nie wyjeżdżać za daleko poza miejsce szpachlowane by nie porobić głębokich rys, będzie je później trudno rozszlifować. Szpachlówki wykończeniowe szlifuj P180 – P240 wstępnie, zakończ P320 ręcznie albo P240 szlifierką oscylacyjną. Więcej na temat szpachlowania znajdziesz w tym artykule: Szpachlowanie samochodu Przygotowanie elementu do podkładowania. Rysy powstałe po obróbce szpachli w okolicy naprawy, oraz samą szpachlę rozszlifuj P320 ręcznie albo P240 szlifierką oscylacyjną. Szpachlę staraj się szlifować z wyczuciem by nie stracić wypracowanego kształtu. Szpachlówka jest znacznie bardziej podatna na szlif niż stary lakier w jej sąsiedztwie. Czynność stanowi przygotowanie miejsca naprawy do aplikacji podkładu i zapewni jego odpowiednią przyczepność. Granicę przejścia gdzie będzie się kończył podkład, a zacznie stary nie uszkodzony lakier, matuj P500 ręcznie, albo P320 szlifierką oscylacyjną. To w tym miejscu będziesz kończył aplikację podkładu. Jest to bardzo istotny moment, matowanie musi być wykonane bez głębokich rys, będzie takie rysy później widać na lakierze. Wszystkie prace papierami do tego momentu wykonuj oczywiście na sucho. Szlifowanie podkładu akrylowego. Podkład akrylowy szlifuj na mokro P600 – P800 ręcznie, albo P600 – P1000 szlifierką oscylacyjną. W przypadku szlifu podkładu na sucho P400 – P500 ręcznie, albo P360 – P500 szlifierką oscylacyjną. Staraj się nie wyjeżdżać niższymi gradacjami poza obszar podkładowany. Niższymi gradacjami wytnij strukturę podkładu na gładko. Wyższą gradacją rozszlifuj przejście między podkładem, a starym lakierem oraz całą powierzchnię podkładu. Powierzchnia musi być idealnie wyprowadzona bez rys oraz ewentualnej struktury (skórki pomarańczy) po aplikacji. Podczas tego szlifu zadbaj aby nie zawijał się papier, by nie dostały się żadne śmieci, ziarnka piasku pomiędzy papier a powierzchnię. W przypadku szlifu na mokro często płucz papier. Podczas szlifu podkładu możesz użyć pudru kontrolnego, albo kontrast w spraju. Nie pominiesz wtedy żadnego miejsca na powierzchni podkładu. W przypadku nie przeszlifowania powierzchni podkładu w jakimś miejscu, nowa powłoka lakiernicza nie będzie miała przyczepności. Matowanie starego lakieru pod cieniowanie, albo lakier bezbarwny. Stary lakier w okolicy miejsca naprawianego matuj P1000 – P1500 ręcznie na mokro albo P800 szlifierką oscylacyjną na sucho. Do pracy szlifierką użyj przekładki zmiękczającej. Przekładka zmniejszy ryzyko przetarcia lakieru na przetłoczeniach i rantach, papier będzie lepiej się układał do kształtu elementu. Pracując tymi gradacjami lekko wchodź na miejsce granicy podkładowania. Tak zmatowany stary lakier nadaje się do aplikacji lakieru bazowego w celu cieniowania odcieniu koloru, oraz pod aplikację samego lakieru bezbarwnego. Matowanie lakieru można też wykonać włóknina ścierną drobno ziarnistą albo włókniną z dodatkiem mleczka CIF na mokro. Tak to nie pomyłka, mleczko CIF stosowane w większości domów świetnie się do tego nadaje. Zapach nie gra roli, choć ja osobiście wolę cytrynowy 🙂 Matowanie włókniną z CIFem idzie znacznie szybciej jest dokładniejsze no i całkiem przyjemne… Jest to alternatywa do specjalnych past matujących. Taka ekonomiczna garażowa wersja 🙂 Po matowaniu CIFem spłucz dobrze element. Nie obawiaj się wad lakierniczych, jeszcze mi się nie przydarzyło by było coś nie tak po takim matowaniu. Powierzchnia za to jest jednolicie matowa. Zmniejsza też do minimum ryzyko przetarcia powłoki lakieru do bazy na rantach i przetłoczeniach, które mogą się pojawić podczas szlifu papierami, a tym bardziej szlifierką. Na zakończenie jeszcze chcę zwrócić Twoją uwagę na kolejność czynności jaka jest w tym artykule,a nie jest ona przypadkowa. Podsumowując… Najpierw podładujesz miejsce naprawiane, szlifujesz podkład, na końcu matujesz stary lakier w okolicy naprawy. Dlaczego? Podczas aplikacji podkładu zawsze trochę go poleci na okolice naprawy (stary ale dobry lakier). Podczas szlifu podkładu zrobisz trochę rys papierami o niższej gradacji dookoła miejsca naprawy. Podczas matowania starego lakieru na samym końcu usuniesz ewentualny pył po podkładowaniu, przeszlifujesz głębsze ryski po szlifie podkładu w jego okolicy. Finalnie masz idealnie przygotowany element do aplikacji lakierów bazowych, bezbarwnych, lakierów akrylowych barwionych z możliwością cieniowania koloru.
Powłoka zewnętrzna (karoseria) samochodów osobowych pokryta jest lakierem, który w trakcie użytkowania pojazdu ulega mniejszym lub większym uszkodzeniom. Uszkodzenia objawiają się w postaci hologramów, rys czy nawet większych ubytków. Które z nich można wypełniać, wykorzystując zaprawki lakiernicze, a z którymi należy udać się do lakiernika? W jaki sposób wykonywać drobne naprawy lakiernicze? Zaprawki lakiernicze – czym są? Każde uszkodzenie lakieru ma wpływ na estetykę pojazdu, a po jakimś czasie także na kondycję karoserii. Rysy i ubytki mogą stać się źródłem korozji, dlatego trzeba je usuwać od razu po ich zauważeniu. Należy jednak pamiętać, że drobne naruszenie powłoki karoserii nie jest uszkodzeniem, z którym automatycznie trzeba jechać do profesjonalnej lakierni. Można je usunąć samemu, wykorzystując odpowiednie zaprawki lakiernicze (skutecznie zaprawki dostępne są tutaj: To właśnie produkty tego typu pozwolą wielu kierowcom zaoszczędzić sporo pieniędzy i własnoręcznie zająć się stanem lakieru swojego pojazdu. Zaprawka lakiernicza jest niczym innym jak niewielką ilością lakieru, którą producent zamknął w opakowaniu w postaci tubki. Zaprawki lakiernicze rozprowadza się pędzelkiem i igłą, ale na rynku są także dostępne akcesoria lakiernicze w postaci długopisów. Wizyta w lakierni czy zaprawki lakiernicze? Wiele osób, które dostrzegły rysy bądź mniejsze ubytki w danym elemencie karoserii swojego pojazdu, zastanawia się nad wizytą u lakiernika. Jest to oczywiście dobry pomysł, ale wtedy, gdy uszkodzenie lakieru jest naprawdę spore, rozległe albo bardzo głębokie czy trudne do usunięcia z innych powodów. W przypadku drobnych rys, hologramów, odprysków i przebarwień wizyta w lakierni okaże się tylko nadmiernie kosztownym zbytkiem, a przecież wystarczy kupić tańsze i równie skuteczne artykuły lakiernicze w postaci zaprawek. Samodzielnie wykonywane poprawki lakiernicze wcale nie muszą być mniej udane od tych, które wykonał lakiernik. Współczesne produkty do uzupełniania ubytków karoserii są naprawdę interesujące. Dzięki nim z łatwością można usunąć drobne rysy i ubytki, a sposób użycia jest bardzo prosty i nawet niedoświadczone osoby nie powinny mieć problemów z ich aplikacją. Jakie zaprawki wybrać? Jeśli rysy są bardzo niewielkie i płytkie, warto skorzystać z tak zwanego fluid pena, czyli długopisu z lakierem (nazywanego czasem kredką koloryzującą) znajdującym się w jego wnętrzu. W przypadku odprysków i przebarwień czy nieco większych ubytków należy zastosować zaprawki lakiernicze z pędzelkiem. Dokładne rozprowadzenie zaprawki nie jest trudne, przed ich użyciem warto jednak oczyścić dokładnie miejsce, w którym zostaną nałożone. Dzięki temu trwałość wykonanej zaprawki powinna być zadowalająca i wytrzymywać nie tylko działanie czasu, ale również czynników zewnętrznych. Czy warto więc stosować zaprawki? Oczywiście! To oszczędność czasu i pieniędzy, a struktura lakieru i estetyka pojazdu zostają zachowane. Powodzenia!
Intensywna eksploatacja samochodu wiąże się z możliwością tworzenie się ubytków w lakierze. Najczęściej mają one formę rys lub odprysków. Chociaż pozornie wydają się niegroźne, niosą za sobą poważne ryzyko korozji. Zanim w miejscu uszkodzenia pojawi się rdza, warto wykorzystać zaprawki lakiernicze. Czy konieczna będzie wizyta u lakiernika? Niewielka ilość lakieru – wielki efekt! Sprawdź, czym są zaprawki lakiernicze! Niewielkie uszkodzenia lakieru wymagają podjęcia zdecydowanych kroków. Nie oznacza to jednak konieczności malowania całej karoserii – zwłaszcza jeśli zaufasz nowoczesnym rozwiązaniom! Niezbędna okaże się zaprawka lakiernicza, czyli niewielka ilość lakieru, dostępna w wygodnej tubce, wraz z pędzelkiem. Czy takie rozwiązanie jest bezpieczną alternatywą dla niejednokrotnie kosztownej wizyty u lakiernika? Porównajmy dostępne opcje! Maskowanie rys w zakładzie lakierniczym Zarówno stała, jak i okazjonalna eksploatacja samochodu bezsprzecznie wiążą się z pojawieniem się śladów użytkowania. Niejednokrotnie są one naprawdę widoczne! Wielu właścicieli samochodów, nie będąc świadomymi dostępności innych rozwiązań, w sytuacji pojawienia się rys lub odprysków decyduje się na wizytę w zakładzie lakierniczym. Takie rozwiązanie owszem jest rozsądne, jednocześnie jednak jest… kosztowne! Lakiernik może zdecydować o konieczności pomalowania całej części, nawet wówczas gdy rysa jest niewielka, lub zdecydować się na wykonanie miejscowej naprawy. Zaprawki lakiernicze wykonane przez profesjonalistę niestety charakteryzują się nierzadko wysoką ceną – głównie dlatego, że każda rysa traktowana jest jako osobne zlecenie. Rys i odprysków możesz pozbyć się samodzielnie! Dzięki innowacyjnym rozwiązaniom i narzędziom, rys, odprysków i zadrapań możesz pozbyć się samodzielnie. Najtańszym i najwygodniejszym rozwiązaniem, które pozwoli Ci wykonać profesjonalne zaprawki lakiernicze, będzie fluid pen, czyli po prostu – kredka koloryzująca. Precyzyjne narzędzie maskujące, wykonane na bazie wosku jest proste w użyciu i nie wymaga żadnego doświadczenia! Kiedy warto wykonać zaprawkę i jakie rezultaty osiągniesz, decydując się na taki zabieg? Samodzielne wykonanie zaprawki lakierniczej będzie zasadne wówczas, gdy w miejscu uszkodzenia, spod lakieru wychodzi biały podkład. Jeśli przetarcie jest płytkie, zdecydowanie wystarczy mleczko polerskie. Warto jednak pamiętać, że zaprawka lakiernicza, wykonana we własnym garażu, nie tylko jest tańszą opcją niż wizyta w zakładzie lakierniczym, ale przede wszystkim – skutecznie chroni przed pojawieniem się niechcianej rdzy.
jak zrobić zaprawki lakiernicze samochodu